Misiek podczas Świąt 2018


Na specjalne okazje, Misiek dostał czarno-biały krawat. Święta Bożego Narodzenia były właśnie tą pierwszą, aby go założyć. Oczywiście kiedy Miśkowi go założyliśmy, nie za bardzo mu się to podobało. Próbował sięgnąć ten krawat zębami, a kiedy już mu się udawało, gryzł go. Potem już całkiem do niego się przyzwyczaił, ale czasami jeszcze próbuje go "gonić". Tak Misiek wygląda w tym krawacie ↓:




Postanowiliśmy kupić Miśkowi na święta w prezencie gumową świnkę, którą jak się naciśnie wydaje chrumkający odgłos. Wpadliśmy też na pomysł zapakowania jej w pudełko. Wzięłam jakieś kartonowe pudełko i okleiłam je w świąteczny papier. Po oklejeniu pudełka, schowałam do niego świnkę. Prezent dla Miśka był gotowy.

Święta się zaczęły. Misiek dostał także w prezencie piszczącą gumową piłkę, która wygląda jak Święty Mikołaj. Mopsik próbował się nią bawić, ale jest trochę za duża na jego mordkę. Kiedy próbuje ją ugryźć, ale okazuje się za duża, Misiek zaczyna szczekać. Może tak szczekać bez końca, więc zabrałam mu piłkę, żeby się nie denerwował. Szkoda, bo piłeczka jest świetna. Tak wygląda ↓:




Kiedy zaczęliśmy otwierać swoje prezenty, daliśmy pudełko Miśkowi do rozpakowania. Całkiem dobrze zaczął, jednak potrzebował pomocy. Tu jest filmik ↓:




Na początku Misiek bał się prezentu. Reakcja była taka sama jak przy mikołajowej piłeczce, ale teraz bardzo lubi bawić się tym prosiaczkiem 😃.


💙💙💙



Komentarze

Prześlij komentarz